Pochodzą z Brazylii, są łatwo dostępne i dla wielu z nas niezwykle smaczne. Orzeszki ziemne (przez niektórych nazywane arachidowymi lub fistaszkami) to jedna z popularniejszych przekąsek, która gości na stołach wielu Polaków. Idealne jako przekąska, dodatek do owsianki lub deserów, ale czy odpowiednie jako składnik zdrowej diety redukcyjnej?
Słyszysz ,,orzechy”, myślisz ,,kalorie i tłuszcz”. Czy rzeczywiście tak jest? Jak dużo kalorii kryje się w popularnych orzeszkach ziemnych i czy ich regularne spożywanie zamyka drogę do upragnionej sylwetki? Sprawdźmy!
Orzechy arachidowe - wady i zalety
Aby podjąć decyzję co do tego, czy dieta bogata w orzeszki ziemne jest tym, czego potrzebuje nasz organizm, warto przyjrzeć się wszystkim ,,za” i ,,przeciw”. Odłóżmy na chwilę kwestię diety redukcyjnej i w chłodny, rzeczowy sposób przyjrzyjmy się popularnym fistaszkom. Czy orzechy ziemne są zdrowe? Przeprowadzono wiele naukowych badań, które w sposób jednoznaczny potwierdziły pozytywny wpływ orzechów na organizm człowieka
Orzeszki ziemne - wartości odżywcze
Orzeszki ziemne, tak jak wszystkie inne odmiany orzechów, wyróżniają się bogatymi wartościami odżywczymi. Ich sekret (a zarazem przewaga) tkwi m. in. w ilości witaminy B3 oraz dużych pokładach białka - szacuje się, że w 100g orzechów arachidowych znajdziemy prawie 26g białka! Biorąc pod uwagę tylko powyższe wartości, fisztaszki wspomagają pracę układu nerwowego u dzieci i dorosłych, łagodzą stres, a spożywane regularnie ułatwiają również zasypianie.
Za co jeszcze uwielbiamy orzeszki ziemne?
- posiadają duże ilości błonnika, który reguluje pracę jelit,
- są źródłem cennych minerałów, m. in. potasu, magnezu oraz żelaza,
- zawierają proteiny, które stanowią wartościową alternatywę i odpowiednik dla mięsa oraz jaj,
- w swoim składzie posiadają cenny aminokwas endogenny - argininę, która odpowiada m. in. za przyrost masy mięśniowej (to niezwykle ważne dla sportowców, którzy chętnie korzystają z tych właściwości),
- bywają określane naturalnym ,,paliwem” dla ciała i mózgu,
- badania potwierdziły, że ich regularne spożywanie ma pozytywny wpływ na układ krążenia, obniżając ryzyko wystąpienia zawału mięśnia sercowego oraz udaru mózgu.
Czy to oznacza, że orzechy arachidowe możemy jeść w każdych ilościach, nie zwracając uwagi na ich kaloryczność? Niestety - zdrowa i zbilansowana dieta wymaga pewnych ograniczeń. Pomimo wielu niepodważalnych zalet, orzeszki ziemne nie mogą stanowić podstawy naszej diety. Powodem jest oczywiście ich kaloryczność - szacuje się, że 100g orzechów arachidowych to aż 567 kcal. Badania naukowe (przeprowadzone m in. przez Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne) zapewniają nas jednak, że porcja od 30-40g orzechów dzienne nie wpłynie na zwiększenie masy ciała (przy założeniach przestrzegania zasad racjonalnej, dobrze zbilansowanej diety).
Innym powodem, który może ograniczać spożywanie orzechów arachidowych jest alergia. Orzeszki ziemne zajmują czołowe miejsce wśród produktów, na które jesteśmy uczuleni. W przypadku zdiagnozowanej alergii pokarmowej na jakikolwiek rodzaj orzechów, niezwykle ważne jest wnikliwe ,,studiowanie” etykiet produktów, które informują o ewentualnych śladowych ilościach składników zakazanych.
Orzechy ziemne na redukcji
Znamy ich wartości odżywcze, kaloryczność, mocne i słabe strony. Pozostaje więc odpowiedzieć na pytanie - czy orzechy arachidowe na redukcji to dobry pomysł? Odpowiedź jest złożona i zależna od kilku czynników:
- Po pierwsze - dieta redukcyjna to zbiór określonych zasad i wskazówek, z których powinniśmy korzystać, aby osiągnąć obrany przez siebie cel. Do ,,listy produktów dozwolonych” wpiszmy orzechy ziemne prażone, bez dodatków soli i cukru. Wybranie orzeszków łuskanych i lekko prażonych, pochodzących ze sprawdzonych źródeł będzie najlepszym wyborem,
- Po drugie - zachowajmy umiar i daleko idącą precyzję. Orzeszki ziemne w niewielkich ilościach dostarczają wiele korzyści (nawet przy założeniach ściśle rygorystycznej diety redukcyjnej!), z których nie warto rezygnować. Małe porcje wspomogą proces odchudzania, a wszystko za sprawą długiego uczucia sytości, jakie towarzyszy nam po zjedzeniu orzechów arachidowych.
- Po trzecie - orzech arachidowy nie musi być przekąską samą w sobie! Dieta redukcyjna to doskonała okazja do próbowania nowych smaków, używania zamienników produktów i poszerzania swoich kulinarnych horyzontów. Masło z orzechów arachidowych to świetna alternatywa dla słodkich smarowideł, z której powinni skorzystać wszyscy miłośnicy orzeszków ziemnych! Dostępne w wersji kremowej (smooth) lub chrupiącej (crunchy), urozmaici dietę, i podobnie jak orzechy, dostarczy dużej dawki witaminy B3.
Pomimo wysokiej kaloryczności, orzechy arachidowe mogą stanowić składnik zbilansowanej diety redukcyjnej. Wzmocnią smak wielu potraw, wpłyną na różnorodność diety i dostarczą wielu cennych witamin i minerałów.
Zaskakujące fakty o orzeszkach ziemnych
Niewielu miłośników orzechów arachidowych wie, że:
- orzeszki ziemne to tak naprawdę…rośliny strączkowe. Jeśli usłyszymy, że orzech ziemny to roślina - trudno będzie nie zgodzić się z tym faktem,
- 100g orzechów ziemnych pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania dzieci na ilość witaminy B3 (przy 85% u dorosłych). Z uwagi na dużą ilość argininy, orzechy arachidowe są wykorzystywane w medycynie i lecznictwie, gdzie podaje się je m. in. pacjentom z objawami depresji,
- to przekąska o niskim indeksie glikemicznym (ok. 15 IG), dzięki czemu osoby z cukrzycą mogą dodawać je do swojej diety,
- z orzeszków ziemnych powstaje olej arachidowy - bez niego kuchnia azjatycka nie byłaby tą samą, wyjątkową kuchnią azjatycką.